Wielu prawników świadomie rezygnuje z reklam, ale nie świadomie traci… dziesiątki godzin miesięcznie.
Na czym? Na czynnościach powtarzalnych: umawianie spotkań, przypomnienia o fakturach, wysyłka dokumentów, zbieranie danych klienta. To wszystko można zautomatyzować, bez ingerencji w model pracy kancelarii i z zachowaniem zasad etyki.
Przygotowaliśmy checklistę: prosty dokument, dzięki któremu w 5 minut ocenisz, czy Twoja kancelaria:
wykorzystuje możliwości umawiania spotkań online,
korzysta z automatycznych przypomnień i follow-upów,
ma uporządkowane szablony dokumentów,
posiada formularze kontaktowe dopasowane do typowych spraw,
integruje fakturowanie z obsługą klienta.
Dla wielu prawników automatyzacja to nadal tajemniczy skrót myślowy. Tymczasem konkretne przykłady są proste:
Klient rezerwuje termin online, dostaje SMS z potwierdzeniem i link do dokumentów.
Po konsultacji dostaje follow-up z podsumowaniem, a w razie braku odpowiedzi – przypomnienie.
Formularz kontaktowy zbiera wszystkie niezbędne dane, łącznie z rodzajem sprawy.
Faktura wysyła się automatycznie, a przypomnienie o płatności pojawia się samo.
Bez programowania. Bez zmiany stylu pracy. Bez ryzyka.
Wdrożenie automatyzacji zaczyna się od jednego procesu. Koszt?
od 500 zł za wdrożenie prostego procesu (np. przypomnienia o spotkaniach)
od 50 zł/msc za gotowe narzędzia zintegrowane z kalendarzem i e-mailami
Zwraca się po 2–3 tygodniach, bo przeciętnie oszczędzasz:
5–8 godzin pracy miesięcznie
dziesiątki nieodebranych telefonów i niedokończonych spraw
Nie chodzi o to, by robić mniej. Chodzi o to, by robić mądrzej.
Automatyzacja w kancelarii to nie chatboty czy sztuczna inteligencja – to uporządkowanie, oszczędność czasu i spokojniejsza praca zespołu.
NIP: 5751908671